Mózg i iluzja: Dlaczego nasze myśli mogą nas wpędzać w stres?


Wiedziałaś o tym, że mózg nie odróżnia prawdy od fikcji, co sprawia, że nasz skaczący umysł potrafi wkręcić go w silny stres bez powodu? 

Dla mózgu wszystko dzieje się naprawdę oraz tu i teraz.


W związku z tym, gdy zaczynasz się martwić o coś co już zaszło lub projektować negatywne wydarzenia, które mogą się wydarzyć, powodujesz, że mózg zawiadamia ciało, że to się dzieje naprawdę.

Może to być wypadek samochodowy, gdy ktoś z Twoich bliskich wyjeżdża w dłuższą trasę, choroba, gdy bardzo martwimy się o dzieci, a w dodatku w telewizji jeszcze nas odpowiednio postraszą. Czasem jest to projektowanie sobie przebiegu planowanej poważnej rozmowy z szefem, matką, gdzie rysują nam się w głowie okropne jej scenariusze.

To samo dotyczy zadręczania się przeszłością, analizowania kłótni, które miały miejsce, czy też innych przykrych zdarzeń.

Lub gdy wyobrażamy sobie scenariusze sytuacji, które miały miejsce poza naszymi plecami. Pobyt męża na służbowym wyjeździe integracyjnym, gdy nakręcamy w sobie mechanizm zazdrości, przeświadczenie, że inni obmawiają nas za naszymi plecami i przejmowanie się tym.


Dlatego przetwarzanie sobie myśli pełnych obaw jest bardzo dla nas szkodliwe.

W Twoim organizmie zachodzą zmiany identyczne z tymi, jakie by zaszły, gdyby to faktycznie się działo. Gdy czujemy strach lub inne gwałtowne emocje organizm wytwarza w dużych ilościach kortyzol oraz epinefrynę, zwaną adrenaliną. W długotrwałej perspektywie są one szkodliwe dla zdrowia. Powodują m.in. też wzrost ciśnienia, przyspieszenie pracy serca, rozszerzenie źrenic i oskrzeli, a w dłuższym okresie spadek odporności, czy też wzrost masy ciała, a nawet problemy z pamięcią i nauką, ponieważ uszkadza komórki mózgowe.

Pomyśl, że to wszystko dzieje się czasem tylko dlatego, że sobie coś projektujesz. 

Jeśli dopadnie Cię więc takie negatywne myślenie, staraj się je zauważyć. Jeśli to Ci się uda, poczuj w sobie zadowolenie, że udało Ci się to zrobić. 

Potem wykonaj najprostszą, jakże skuteczną medytację: weź kilka głębokich oddechów – wdech nosem (raz, dwa, trzy), przetrzymanie powietrza (raz, dwa, trzy), wydech ustami (raz, dwa, trzy) i pozostanie w bezdechu (raz, dwa, trzy) i zaobserwuj swoje myśli i uczucia – nie przejmuj się tym, jeśli są negatywne, wybacz je sobie, a potem wyobraź sobie, że oddmuchujesz je i odpływają.

Ta króciutka i prosta medytacja uspokoi Twój umysł i przywróci równowagę energetyczną Twojemu ciału. 

>